Wsparcie nadnerczy dla Annie
"Annie prawie przestała dyszeć, a pragnienie nie wydawało się już tak duże jak wcześniej. Nie sika też tak często jak wcześniej. Nie zdiagnozowano u niej zespołu cushingu, ale jestem prawie pewna, że go ma, ma wszystkie objawy. Wygląda na zdrową i szczęśliwą. Będę to kontynuować i zobaczę, jakie będą postępy.” – Karen